Planowanie pracy nauczyciela

Dzisiaj tekst bardzo zawodowy, w którym opisuję to, w jaki sposób, jako nauczyciel edukacji daltońskiej, przygotowuję się do swojej pracy.  A, że całkiem niedawno, na nowo, wróciłam do pracy i szkolnych zajęć tekst ten traktuję również jako motywację dla mnie, aby odświeżyć dawne formy organizowania i planowania pracy własnej na nowo wcielić je w życie, dostosowując je do obecnej klasy.

IMG_0436

Czytaj dalej

O poczuciu czasu u dzieci…

– Mamo, za ile pójdziemy na spacer?

– Za pół godziny.

– A ile to jest?

– Za jedną „Dorę”.

To dialog, który bardzo często można usłyszeć w naszym domu. Wcześniej  odpowiedzi typu „za pół godziny” nic nie dawały. Bo co to znaczy dla 5latki? Nic. Czytaj dalej

Mata… nie tylko edukacyjna

17200262_10155118640114628_2145525193_oMata edukacyjna z liczbami kojarzy się tylko z maluszkami, które spędzają na niej masę czasu. Trenują wzrok, unoszenie główki, siadanie, pełzanie i wiele innych. Najczęściej ich przydatność kończy się, gdy pociechy zaczynają chodzić i znajdują inne zainteresowania. Nie musi tak być matę tę możemy wykorzystać do zabaw rodzinno-edukacyjnych, a także szkolnych. Czytaj dalej

„Praktyczna” samodzielność

img_6687Każdy z nas marzy o tym, by jego dzieci były samodzielne, zorganizowane, potrafiły radzić sobie z problemami i przeszkodami. Jednak sami sukcesywnie im tę samodzielność odbieramy. Bo nam się spieszy, bo sami zrobimy lepiej, bo nie wierzymy w powodzenie ich działań… z takim podejściem nie ukształtujemy autonomicznych, radzących sobie pociech. Czytaj dalej

4 filary edukacji daltońskiej

unnamed

    Co tu dużo pisać… Plan daltoński zawrócił nam w głowach i od kilku lat nie wyobrażamy sobie bez niego efektywnej edukacji i pracy z uczniem. Co daje on uczniowi, a co nauczycielowi? O tym będziemy starały się pisać w najbliższych postach jak również w tych, które w cyklu „plan daltoński” będą pojawiały się później. Cały cykl postanowiłyśmy rozpocząć od bliższego i głębszego przyjrzenia się samodzielności. Czytaj dalej

NIE KAŻDY, KTO MA RYJEK TO ŚWINKA

fullsizerender

Roksana Jędrzejewska-Wróbel to jedna z moich ulubionych autorek książek dla dzieci. Jej „Królewna”, czy „Kamienica” na stałe zagościły w prywatnym spisie lektur. Podobnie jest w przypadku książki „Florka. Z pamiętnika ryjówki”. Pozycja ta spodoba się każdemu dziecku, gdyż dotyczy spraw im bliskich i pisana jest w przystępnym dla nich języku. A ponieważ ja też jestem takim dużym dzieckiem, jak większość nauczycielek :), to Florka skradła moje serce. Czytaj dalej

Z wiztą u Anaruka

IMG_20160121_123051.jpg

Jedną z moich ulubionych lektur omawianych w okresie zimowym jest „Anaruk chłopiec z Grenlandii” Aliny i Czesława Centkiewiczów. Historia młodego Inuity jest wspaniałym podłożem do realizacji zagadnień z zakresu różnych edukacji. Mamy pole do popisu przyrodniczego, matematycznego, plastycznego i oczywiście językowego. Czytaj dalej

Gry i zabawy matematyczne z użyciem kości cz.2

dsc_0122-2Dzisiaj kolejne pomysły na gry i zabawy matematyczne. Z powodzeniem możecie je wykorzystać podczas feryjnych wyjazdów (potrzebne są tylko kostki, kartka i długopis) lub w sali lekcyjnej gdzie opis gier możecie wydrukować, zalaminować i umieścić w koszyczku wraz z potrzebnymi materiałami. W mojej klasie bardzo dobrze się to sprawdzało, a uczniowie, po ukończeniu swej pracy  lub na przerwie, chętnie sięgali po tę pomoc. Niektóre z dzisiejszych propozycji pochodzą z gry „Matematyczne rozgrywki” autorstwa Zofii Olejniczak i Joanny Wójcickiej. Czytaj dalej