Planowanie pracy nauczyciela

Dzisiaj tekst bardzo zawodowy, w którym opisuję to, w jaki sposób, jako nauczyciel edukacji daltońskiej, przygotowuję się do swojej pracy.  A, że całkiem niedawno, na nowo, wróciłam do pracy i szkolnych zajęć tekst ten traktuję również jako motywację dla mnie, aby odświeżyć dawne formy organizowania i planowania pracy własnej na nowo wcielić je w życie, dostosowując je do obecnej klasy.

IMG_0436

Czytaj dalej

O odpowiedzialności

  img_0270 

   Który nauczyciel nie marzy o tym by mieć uczniów odpowiedzialnych, takich, którzy podejmują się zaplanowanych działań i konsekwentnie doprowadzają je do końca. Jaki rodzic nie chce by jego dziecko odpowiedzialnie wypełniało swoje obowiązki. Ale jak wykształcić taką odpowiedzialność, jak nie bać się przekazać w ręce dziecka decydowania o sobie, jak zaufać, że z tą odpowiedzialnością sobie poradzi. Czytaj dalej

Świet(l)ny stolik na lata

IMG_6877

Jak się bawić z maluchem? Jakie aktywności proponować w miarę już samodzielnemu dziecku, które pewnie stoi na nogach i z niezwykłą ciekawością podchodzi do wszystkiego co spotka na swojej drodze? Dziecko chłonie wszystko jak gąbka, chce poznawać świat, doświadczać, wzbogacać się o coraz to nowe doznania. Nic więc dziwnego, że my, rodzice, chcemy jak najlepiej ten czas wykorzystać. Tak zorganizować świat dziecka i przestrzeń wokół niego, aby była jak najbardziej rozwijająca, pobudzająca, stymulująca zmysły. Aby zabawa niosła ze sobą jednocześnie pewne aspekty edukacyjne, rozwojowe. Czytaj dalej

Z naszej biblioteczki

img_6805

        Pucio bez dwóch zdań zawojował internety. Nakład pierwszej części książki „Pucio uczy się mówić”, której autorką jest Marta Galewska-Kustra został już dawno wyprzedany.  Okazuje się, że ten kto posiada ją w domu, może czuć się jak właściciel „Odysei” Homera w oryginale i to na dodatek pierwszego wydania lub innego białego kruka. Czytaj dalej

4 filary edukacji daltońskiej

unnamed

    Co tu dużo pisać… Plan daltoński zawrócił nam w głowach i od kilku lat nie wyobrażamy sobie bez niego efektywnej edukacji i pracy z uczniem. Co daje on uczniowi, a co nauczycielowi? O tym będziemy starały się pisać w najbliższych postach jak również w tych, które w cyklu „plan daltoński” będą pojawiały się później. Cały cykl postanowiłyśmy rozpocząć od bliższego i głębszego przyjrzenia się samodzielności. Czytaj dalej

Wyścig

fullsizerender_1

Nie ma to jak zanurkować do biblioteczki cioci, która  nic nie wyrzuca. Ileż to wspaniałości można tam znaleźć. Dzisiaj o jednym znalezisku wykopanym kilka lat temu, książce inspirującej, kipiącej pomysłami i gotowymi materiałami do wykorzystania. I nie jest to ognisty romans  ani pełna pomysłów książka o kuchni kresowej,   nie jest to również poradnik dziergania na drutach. Książka  o której piszę nosi tytuł „Proste gry i zabawy matematyczne w domu i na wakacjach”, której autorami są Jerzy Cwirko-Godycki, Janina Kaczmarek, Jolanta Makowska .  Moją ekscytację tym tytułem na pewno zrozumieją i podzielą nauczyciele oraz pasjonaci pracy z dzieckiem. A na pewno zwiększę zainteresowanie pozycją prezentując moją ulubioną grę a jednocześnie klasowy hit jeśli chodzi o matematyczne gry w kości. Wbrew temu co zostało zapisane w tytule nie są to zabawy  wyjątkowo proste i oczywiste. Gry opisane w tej pozycji to zadania angażujące i  rozwijające nie tylko podstawowe umiejętności matematyczne, to zadania wymagające myślenia, kombinowania, planowania. Czytaj dalej

100 dni

Studniówka… piękne suknie, loki, puder, róż i elegancja najwyższej klasy. No i oczywiście polonez. Wszystko się zgadza, owszem, ale nie w szkole podstawowej. U nas studniówka wygląda zupełnie inaczej. Od kilku lat świętuję z moimi uczniami setny dzień szkoły.  Każdego roku ta wyjątkowa chwila przypada w innym terminie. Na początku września liczymy z uczniami wszystkie dni, w które będziemy chodzili do szkoły pomijając oczywiście weekendy i święta. Zazwyczaj dzień ten przypada na koniec stycznia lub w lutym zależnie od tego jak w danym roku przypadają ferie zimowe. Czytaj dalej

A gdyby tak w święta wstać od stołu…

…. ryzykowne, wiem, ale nie zaszkodzi spróbować.

W przedświątecznym szale zakupów natrafiłam w sklepie Tiger na niebywałą gratkę –  kości do gry, podobne do znanych już Story Cubes. Te, które znalazłam,  mają na swoich ściankach umieszczone ikonki związane z tematyką świąteczną. Zestaw składa się z czterech, dość dużych kości w kolorze czerwonym. Na każdym boku kostki znajduje się inny obrazek mniej lub bardziej odnoszący się do świąt: trąbka, choinka, bombka, ozdoba choinkowa, świeczka, sanki, aniołek, szalik, śnieg, samochód, stroik świąteczny, serce, świnka, koperta, gwiazda, czapka elfa, prezent, bałwan, bębenek, gołąb, jabłko, kot, rękawiczka.  l1040799

Jako zbieraczka i kolekcjonerka oczywiście nie mogłam sobie odmówić zakupienia tej gry. Jadąc do domu z nowym łupem, obmyśliłam kilka pomysłów na świąteczne zabawy dla całej rodziny, rozwijające nie tylko wyobraźnię ale i kompetencje językowe. Myślę, że zabawy te z powodzeniem mogą być również wykorzystane na zajęciach edukacyjnych.

Oto moje propozycje zabaw z kostkami. Jestem jednak pewna, że wersji i pomysłów na zabawę z nimi może być nieskończona ilość, a wersje zależą tylko od fantazji uczestników. A więc kości w dłoń, od stołu wstań, na dywan marsz.

( dodam jeszcze, że uwieczniony na zdjęciach woreczek nie jest elementem zestawu, pochodzi z bogatych zbiorów własnych )

Z czym mi się to kojarzy?
Każdy uczestnik zabawy w swojej kolejce rzuca jedną wylosowaną kostką i opowiada o skojarzeniach, wspomnieniach związanych z wyrzuconym obrazkiem. Następnie każdy z graczy opowiada swoją historię. Może mama lub tata mają jakieś ciekawe wspomnienia z czasów kiedy jako dzieci lepili bałwana? Niech będzie to motywacja do wspomnień i opowiastek , bo przecież święta to najlepsza ku temu okazja.

Budowanie zdań
Ta wersja zabawy świetnie sprawdzi się z dziećmi w młodszym wieku szkolnym ( 6-7 lat).  Uczestnik losuje z woreczka jedną kostkę i nią rzuca, następnie stara się ułożyć zdanie z wylosowanym wyrazem. Kolejni uczestnicy mogę również układać zdanie z tym samym wylosowanym obrazkiem ( wtedy dodatkowo rozwijamy umiejętność twórczego myślenia,  ponieważ każdy musi ułożyć zupełnie inne zdanie niż poprzedni uczestnik)  lub wylosować swoją kostkę i układać całkiem nowe zdanie z innym wyrazem.

l1040805

MamaNa choince wisi aniołek zrobiony ze srebrnej bibułki.
BabciaDzisiaj w sklepie kupiłam aniołka z czekolady .
KrysiaMoja siostra to prawdziwy aniołek.
TataDziewczynka przebrana za aniołka pięknie śpiewa kolędy.

Budowanie zdań z wykorzystaniem 4 słów
Ta sama wersja gry, jednak przeznaczona dla dzieci nieco starszych ( 9-10 lat ). Budujemy zdania z wykorzystaniem wszystkich obrazków.  Aby rozwijać w dzieciach myślenie twórcze warto zaproponować by każdy uczestnik postarał się ułożyć swoje zdanie z wylosowanymi wyrazami.

l1040806

MamaGdy za oknem padał śnieg, dzieci wieszały na choince papierowe gwiazdy i rumiane jabłuszka.
BabciaMimo padającego śniegu udało nam się kupić na rynku choinkę, gwiazdę na czubek oraz pyszne jabłka z których zrobimy szarlotkę.
Krysia Pięknie wygląda ta ośnieżona choinka ubrana w złote jabłka ze świecącą gwiazdą na czubku.
TataSiedziałem przy choince, jadłem jabłko i czekałem na pierwszą gwiazdkę kiedy zauważyłem, że za oknem pada śnieg.

Święta jak malowane
Każdy uczestnik w swojej kolejce losuje jedną kostkę i nią rzuca. Na dużym papierze rysuje wylosowany element. Następna osoba dorysowuje wybrany przez siebie obrazek, kolejna robi to samo itd. Można rozegrać kilka rund, wtedy obrazek będzie bogaty w szczegóły a każdy następny dorysowany element będzie wzbogacał pracę. Ważne jest aby uczestnicy rysując, tworzyli jakąś wspólną opowieść. Na koniec zabawy można opowiedzieć jaką historię ilustruje ten obrazek. Dzięki takiej współpracy powstanie praca, której autorami są wszyscy domownicy.

Opowieść wigilijna
Uczestnik w swojej kolejce losuje jedną kostkę i rzuca nią. Rozpoczyna opowieść, w której pojawi się wylosowany element. Następnie odkłada kostkę do woreczka i następna osoba losuje kość i kontynuuje opowieść wplatając w fabułę swój wylosowany element.

„Dawno temu w lodowej krainie żył sobie samotny bałwan.  Pewnego dnia przyszedł do niego list zapakowany w piękną, czerwoną kopertę w Mikołaje. Okazało się, że napisał do niego dawno niewidziany przyjaciel kot Eustachy itd.”

Na koniec opowieści warto zastanowić się jaki tytuł można nadać wspólnie stworzonej historii.

Kto znajdzie…
Jeden z uczestników losuje kostkę i rzuca nią. Zadaniem całej drużyny jest jak najszybsze odnalezienie w domu wybranego elementu i przyniesienie go na miejsce gry. Wygrywa osoba, która zrobi to jako pierwsza.

l1040801

Kamila